Wokół tzw. „profilaktycznego” usuwania ósemek narosło sporo dyskusji. Ale kiedy mówimy o germektomii, czyli usunięciu zawiązka zęba, nie działamy na ślepo – tylko w konkretnych, uzasadnionych przypadkach.
Zabieg wykonujemy wtedy, gdy:
- ortodonta planuje leczenie i nie ma pewności, czy ósemki nie pokrzyżują planów,
- zawiązek ósemki jest ułożony niekorzystnie już na zdjęciu – np. rośnie poziomo lub zagraża sąsiednim zębom,
- chcemy uniknąć problemów w przyszłości: stanów zapalnych, torbieli zawiązkowych, ucisku na nerw zębodołowy czy trudnych ekstrakcji w dorosłym wieku.
Dlaczego warto usunąć zawiązek wcześnie?
Wykonujemy minimalnie inwazyjny zabieg – przez małe „okienko” w kości, dzielimy zawiązek na części i delikatnie go usuwamy. Dzięki temu:
- rana jest niewielka, goi się szybko,
- opuchlizna i ból są minimalne,
- ryzyko uszkodzenia nerwu, siódemek czy złamania żuchwy jest znikome,
- nie zostawiamy dużego ubytku w kości, co ma ogromne znaczenie dla zdrowia żuchwy w przyszłości.
Co więcej – największe ryzyko złamań żuchwy po ekstrakcji dużych ósemek występuje nie w trakcie zabiegu, a około 6 tygodni po, kiedy pacjent czuje się już dobrze… i nagryzie coś twardego przednimi zębami.
Bez stresu, bez traumy – wszystko podczas jednej wizyty
U nas pacjent:
- otrzymuje odpowiednie leki w trakcie i po zabiegu,
- zasypia i budzi się bez ósemek,
- nie musi stresować się kolejnymi wizytami – jeden dobrze zaplanowany zabieg i po sprawie.
Posted in Dla Rodziców, Usługi